Niewiele brakowało, a przy wejściu na kołobrzeskie molo doszłoby do tragedii. I to w kolejne już urodziny tego zbudowanego w 1971 roku obiektu.
Poruszająca się na wózku inwalidzkim kobieta wyjeżdżając z mola nie zauważyła wysokiego na około 20 cm progu i zjeżdżając z niego przewróciła się. I tu można mówić o szczęściu, bo kobieta uderzyła według świadków zdarzenia bardzo mocno głowa w chodnik. Wszystko skończyło się jednak tylko na mocnym potłuczeniu. W czwartek, pracownicy MOSiR-u usunęli przeszkodę dla osób zdrowych nie zauważalną, ale dla osób niepełnosprawnych mogącą stanowić niebezpieczną pułapkę.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.