W związku z naszym artykułem o urządzeniach wodnych w Ekoparku, Urząd Miasta przesłał nam krótki tekst polemiczny z wyjaśnieniami. Zapraszamy do lektury.
W związku z artykułem pt. „Woda leciała, tylko jak i którędy” informuję, że stwierdzenie Pana R. Kościówa o zapchaniu jedynego wylotu odprowadzającego nadmiar wód z Ekoparku jest niezgodne z prawdą. Wylot pracował prawidłowo, jednakże z uwagi na swoją średnicę (dn 600) i przepustowość, nie był w stanie przyjąć ilości wód dwukrotnie przekraczających jego możliwości.
Ponadto w artykule zamieszczono zdjęcie, które nie oddaje prawdziwego wyglądu wylotu i kraty przed zdarzeniem. Zdjęcie to zostało wykonane 10 kwietnia, czyli 18 dni po zdarzeniu i przedstawia kratę zamuloną w 70%, co zdaniem p. Kościówa sprawia, że urządzenie nie może skutecznie odprowadzać wody. W trakcie zdarzenia, czyli w dniu 24 marca, nurt wody był tak silny, że naniósł bardzo duże ilości mułu, gałęzi i części organicznych. Po zdarzeniu celowo nie usuwano zamulenia, by ograniczyć dalszą ucieczkę wody.
W studni kontrolnej zlokalizowanej na wylocie zamontowany jest szandor, który w normalnych warunkach utrzymuje przepływ wody na wys. 1,40 m n.p.m. W porze jesienno – zimowej, kiedy niejednokrotnie poziom w rozlewisku przekracza 2,0 m n.p.m. urządzenie jest obniżane, by umożliwić przepływ całym przekrojem kanału. W momencie wystąpienia katastrofy urządzenie było otwarte, ale ze względu na wielkość przepływu i masę namułów bagiennych nie było w stanie odprowadzić tak dużej ilości wód. W chwili obecnej szandor w studni jest podniesiony, dlatego nie zauważa się spływu wód do morza przez wylot. Spływ wód nastąpi, gdy wysokość wód przekroczy poziom 1,40 m n.p.m., czego nie przewiduje się w najbliższym okresie, m.in. ze względu na silne parowanie charakterystyczne dla pory letniej.
Drugi wylot zlokalizowany na wysokości Grobli jest od lat nieczynny. Miasto posiada kompletną dokumentację na odbudowę i przebudowę tego urządzenia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie postanowił jednak o konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla powyższego zadania. Prace terenowe związane z opracowaniem raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko będą prowadzone przez cały okres rozrodczy roślin i zwierząt i potrwają do końca września bieżącego roku. To oznacza, że decyzję środowiskową i pozwolenie na budowę otrzymamy najprawdopodobniej w 2011 r. W związku z powyższym realizację zadania będzie można wprowadzić do budżetu Miasta najwcześniej w 2012 r.
Pragnę ponadto wyjaśnić, że wylot do morza to nie to samo co przepust. Sprawny wylot w tym rejonie jest jeden, a przepustów znaczna ilość, w tym dwa pod Groblą oraz liczne leśne i pod Szosą Koszalińską. Przepusty pod Groblą utrzymywane przez Miasto, regulujące poziomy wody pomiędzy dwoma zbiornikami Ekoparku, w czasie zdarzenia były drożne w 100 %.
Bożena Karaszewska
Kierownik Referatu Inżynierii Środowiska Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.