Overcast Clouds

16°C

Kołobrzeg

28 kwietnia 2024    |    Imieniny: Waleria, Ludwik, Paweł
28 kwietnia 2024    
    Imieniny: Waleria, Ludwik, Paweł

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

Andrzej Olichwiruk: Chcemy dobiec do celu na dobrej pozycji

W dzisiejszym odcinku wywiadów wyborczych, rozmawiamy z Andrzejem Olichwirukiem, członkiem Zarządu Powiatu Kołobrzeskiego oraz kandydatem na radnego z KWW "Twój Powiat".

Miasto Kołobrzeg: Słyszał pan, że oryginalne jest tylko jedno serduszko, a dwa to podróbka?
Andrzej Olichwiruk: Które serduszko?

Miasto Kołobrzeg: Serduszko w logo.
Andrzej Olichwiruk: Ale to „Algidy”? A na poważnie, jeśli chodzi o to serduszko, to jest dla mnie nieco śmieszne i niezrozumiałe. My nie mamy z tym problemu. Kampanię wyborczą można porównać do biegu. Kampania samorządowa to może nie maraton, ale bieg na średnim dystansie i my jako „Twój Powiat” zwracamy uwagę na to, żeby dobiec do celu na dobrej pozycji, a niektórzy skupiają się na obuwiu w jakim biegną i na logo na butach, podkreślając, że są oryginalne. Uważam, że nie o to w tym chodzi.

Miasto Kołobrzeg: A z dzisiejszego punktu widzenia, uważa pan, że „Twój Powiat” to był dobry wybór, czy tęskni pan za Platformą Obywatelską?
Andrzej Olichwiruk: Z członkostwa w Platformie zrezygnowałem, a gdybym tego nie zrobił, przypuszczam, że zostałbym wykluczony, ponieważ podjąłem świadomą i przemyślaną decyzję o starcie z innego komitetu. Miałem ku temu powody, gdyż byłem zdecydowanym przeciwnikiem posunięcia, które spowodowało, że zostały stworzone dwie odrębne listy. Można mieć było jedną, mocną listę do powiatu. Podjęto inne decyzje, dodam tylko, że niejednomyślnie, które przyczyniły się do stworzenia „Twojego Powiatu”, ale to tylko jeden z powodów. Bo prawda też jest taka, że są wśród nas ludzie, którzy chcą działać w samorządzie, chcą startować w wyborach, ale nie chcą być utożsamiani z żadną partią. Założenie „Twojego Powiatu” pozwoliło rozwiać ich obawy o upartyjnienie. No i ostatnia kwestia: podejście do kandydatów w „Twoim Powiecie”. W skrócie - szczerość i otwartość. Tymczasem w Platformie odmówiono mi np. informacji z kim miałbym dzielić listę.

Miasto Kołobrzeg: A tak a propos szyldu – zmieniliście już nazwę klubu po ostatnich protestach na sesji?
Andrzej Olichwiruk: Jeszcze tego nie zrobiliśmy, ale przed ostatnią sesją dopełnimy formalności. Nie przywiązywaliśmy do tego wagi. Nikt takiego wniosku na klubie przed sesją nie zgłaszał, nie widzieliśmy takiej potrzeby. Nie byłoby tej całej afery na sesji, gdyby wszyscy czytali sms-y z zaproszeniem na spotkanie klubu.

Miasto Kołobrzeg: A może cały ten zgiełk związany z waszą nazwą ma źródło w tym, jak wygląda wasza kampania, gdy w kuluarach mówiło się, że „Twój Powiat” nic nie zrobi, a nawet niektórzy wasi przeciwnicy mówią, że wasza kampania do powiatu przykryła nawet kampanię w mieście.
Andrzej Olichwiruk: Nie wykluczam, że jednym z powodów może być dająca się zauważyć niezaprzeczalna rozpoznawalność. Natomiast musimy być zauważalni, gdyż jesteśmy czymś nowym na kołobrzeskiej scenie politycznej. Chcę powiedzieć, że „Twój Powiat” jest przyjmowany bardzo otwarcie, bo ludzie rozpoznają nas, działamy aktywnie w różnych środowiskach, jesteśmy w każdej miejscowości, rozmawiamy ze wszystkimi.

Miasto Kołobrzeg: A rozmawiacie także z kolegami z PO? Nie mówią wam, że chcieliby też z wami działać?
Andrzej Olichwiruk: Skupiamy się na kampanii i pracy jaką mamy do wykonania. Natomiast absolutnie nie stronię od kontaktów z członkami PO. Mam tam wielu znajomych, kolegów i przyjaciół. W końcu to normalne po 20 latach. Proszę ,nie rozmawiajmy już o Platformie ,bo przypuszczam, że nie interesuje to czytelników tak bardzo. Zamknęliśmy jakiś rozdział.

Miasto Kołobrzeg: Ale co jeśli okaże się, że tak skutecznie zamknęliście ten rozdział, że zamknie to drzwi Platformie do zwycięstwa, które od prawi 20 lat odnotowywała w powiecie?
Andrzej Olichwiruk: Ja nic nie zamknę. Nie jestem już członkiem PO. Każdy komitet pracuje na siebie.

Miasto Kołobrzeg: No Platforma sama sobie skróciła ścieżkę startową, bo ma tylko listę do powiatu, nawet do miasta przyłączyli się do komitetu prezydent Anny Mieczkowskiej.
Andrzej Olichwiruk: Z moim przypadkiem, jest nas łącznie sześcioro, którzy byli członkami Platformy, a obecnie są członkami „Twojego Powiatu”. Proszę zwrócić uwagę na jedną kwestię: wszyscy wystąpiliśmy z PO, gdy partia ta jest na fali, mamy koalicyjny rząd, rośnie poparcie. Byliśmy w Platformie przez wszystkie lata, kiedy była w opozycji. Na pewno nie można nas posądzić o koniunkturalizm.

Miasto Kołobrzeg: Jest pan członkiem zarządu powiatu, w samorządzie od wielu lat. Jak się tak patrzy na to, co dzieje się w samorządzie powiatowym, to jest różnie. Krótkie sesje, małe zainteresowanie tą działalnością.
Andrzej Olichwiruk: Nigdy nie byłem radnym rady miasta chociaż obserwowałem sesje miejskie…

Miasto Kołobrzeg: Był pan zastępcą prezydenta do spraw gospodarczych.
Andrzej Olichwiruk: Byłem i wiem jak to wygląda. Tam są większe emocje. Być może to, jak to wygląda w powiecie, wygląda z kompetencji i ograniczeń, z jakimi się tu spotykamy. Powiat jest tym ogniwem, który dystrybuuje środki w dużej mierze znaczone. Warto zauważyć pierwsza kwestię, porównując budżet 75-tysięcznego powiatu do 45-tysięcznego miasta, to już widać wielką różnicę, bo to jest ponad trzy razy mniejsza kwota od tej jaką dysponuje miasto. Z tego co jest, gros środków idzie na szkolnictwo i opiekę społeczną. Także my tych pieniędzy za wiele do podziału nie mamy, musimy wygospodarować środki na różnego rodzaju inwestycje, utrzymanie dróg, a jest ich niemal 300 km i tak dalej. I stąd też może te mniejsze emocje. W powiecie też nieco inaczej działa opozycja, która wyraża swoje poglądy, wstrzyma się od głosu, ale nie ma prób eskalowania czy negowania tego co robimy. W dużej części jest dyskusja merytoryczna, a wątpliwości są wyjaśniane na komisjach, a nie na sesjach.

Miasto Kołobrzeg: Wyborcy te emocje sobie widać cenią. Na Youtube ogląda się obrady sejmu ze względu na przepychanki, a nie zwraca uwagi na proces legislacyjny, do którego sejm został powołany.
Andrzej Olichwiruk: To fakt, nawet w kinie emitowano transmisje z obrad sejmu. Ale jesteśmy świeżo po wyborach, po 8 latach zmieniła się władza. Wszyscy, idąc do wyborów, oczekiwali zmiany języka w debacie publicznej. Zobaczymy, czy taka oglądalność będzie za rok.

Miasto Kołobrzeg: Jednym z tematów, który przewija się w tej kampanii w tematyce powiatowej, to oczywiście drogi, ale pojawia się także kwestia wykluczenia komunikacyjnego. Mówią o tym zwłaszcza seniorzy, którzy nie mają jak dotrzeć do stolicy powiatu, ale także młodsi mieszkańcy, wskazując na ograniczone możliwości komunikacji. Ludzie doszukują się tych kwestii w odpowiedzialności samorządu powiatowego.
Andrzej Olichwiruk: Zdajemy sobie sprawę ze stanu dróg i wiemy, że one wymagają dużych nakładów czy interwencji. Jeśli chodzi o wykluczenie komunikacyjne, to czym innym jest organizowanie transportu zbiorowego, a czym innym jest utrzymanie dróg. Organizacja transportu zbiorowego leży w gestii wójta każdej gminy i to on powinien zorganizować taki transport, który byłby akceptowalny przez mieszkańców. Był taki pomysł związany z reaktywacją PKS-ów, to był program rządowy, ale padł, bo też nie było jakiegoś takiego zainteresowania. Rząd oferował dopłaty, ale konieczny był udział finansowy gmin, które tych środków nie posiadały. Koszty organizacji takiego transportu są wysokie i będą jeszcze wyższe. Jeśli idzie o ścieżki rowerowe, one wymagają połączenia w jeden system, ale w tym kierunku zmierzamy. Powstaną nowe ścieżki rowerowe, jak na przykład ścieżka wzdłuż ulicy Mazowieckiej, Fredry, Sienkiewicza i Witosa, a także w Zieleniewie, Ustroniu Morskim i Gościnie. Chcielibyśmy, aby te ścieżki utworzyły szlak turystyczny, nie tylko ułatwiający komunikację, ale też promujący miejscowości naszego powiatu.  Wrócę do tematu dróg. Mamy na uwadze wszystkie potrzeby i często na ten temat dyskutujemy, ale subwencje, które otrzymujemy, nie nadążają za sytuacją rynkową, niebotycznym wzrostem cen, inflacją, co spowodowało, że cena budowy kilometra drogi jest ogromna. Ilość kilometrów dróg i ich status zmienia się zbyt wolno, poza tym, wiele dróg nie powinno mieć kategorii dróg powiatowych.

Miasto Kołobrzeg: 30 lat temu ktoś w rządzie zrobił majstersztyk, przerzucając najbardziej zdewastowane ciągi komunikacyjne do nowo powstałych powiatów, obiecując subwencje na ich remonty, których potem nie przyznawano. Problem przerzucono w dół, politycy w Warszawie są szczęśliwi, bo pretensje kieruje się do samorządów.
Andrzej Olichwiruk: Zgadza się. Bez systemowych zmian ustawowych rozwiązanie tego problemu nie będzie możliwe.

Miasto Kołobrzeg: Nie tylko, że te drogi przerzucono do powiatów, to zmienił się charakter terenów wiejskich, które nie mają już na przykład u nas charakteru rolniczego, ale coraz bardziej tworzą się tam podmiejskie sypialnie, czy zakłady produkcyjne, tam już nie jeżdżą traktory…
Andrzej Olichwiruk: Nie tylko traktory, ale też samochody osobowe…

Miasto Kołobrzeg: Ale jeżdżą także większe pojazdy, także ciężarówki, albo ogromne traktory firm zachodnich, ale te drogi w wielu miejscach dla są na poziomie lat 70-tych.
Andrzej Olichwiruk: Zgadza się, jest zapotrzebowanie na inny standard dróg, czyli ona musi mieć nie tylko dobrą nawierzchnię, ale też musi mieć odpowiednią nośność i odpowiednią szerokość. Tam się muszą mijać pojazdy, a nawet autobusy. To jest problem. Olbrzymim kłopotem dla nas, nomen omen, jest most w Kłopotowie, który jest zapisany w planach inwestycyjnych i mamy nadzieję, że uda się go wyremontować w nadchodzącej kadencji. To wymaga jednak olbrzymich nakładów, bo za kilka milionów się tego nie zrobi, a most na Parsęcie pełni ważną funkcję.

Miasto Kołobrzeg: Problem też jest z obietnicami, bo nie brakuje kandydatów, którzy obiecują remont każdej drogi, bo ludzie tego oczekują. Wszystko można, a potem są problemy, bo wszystko można, jak się ma na to pieniądze.
Andrzej Olichwiruk: Jest takie stare porzekadło, które mówi, że nikt wam nie da tyle, ile ktoś wam obieca. Radni mogą obiecywać wiele rzeczy, ale nie chodzi o obiecywanie, tylko później o zespołowe działanie po to, aby realizować cele mieszkańców. Po to jesteśmy wybierani. Ja osobiście zajmuję się sprawami infrastrukturalnymi, więc mam na uwadze także drogi. Wiele udało nam się zrobić, to ulica Wyzwolenia w Dźwirzynie chociażby, która na remont czekała wiele lat. Za chwilę ukończymy przebudowę ul. Jedności Narodowej, a następnie poprawimy bezpieczeństwo na ulicy 6 Dywizji Piechoty, gdzie powstanie nowe rondo. To także sprawy społeczne i edukacja. DPS-y i szkoły to oprócz ludzi również infrastruktura wymagająca remontów i bieżącego utrzymania.

Miasto Kołobrzeg: Nauczyciele czekają na podwyżki.
Andrzej Olichwiruk: I słusznie, tylko za zapowiedziami rządowymi muszą iść pieniądze. Poza tym, koszty podwyżek są wyższe, niż widzi to Warszawa. Dla nas to duży problem, bo potem musimy dostosować nasze możliwości do rzeczywistości takich nieprzewidzianych decyzji rządu. Chcemy słuchać mieszkańców i działać konkretnie, dotrzymywać słowa. Natomiast nie rozkładamy rąk. Mamy świadomość trudności, natomiast mamy doświadczenie w tym, żeby realizować to, co obiecujemy mieszkańcom.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama