Do dyżurnego kołobrzeskiej jednostki dotarło zgłoszenie od dwóch nastolatek. Dziewczyny zgłaszały, że znajdują się w Rymaniu, gdzie wyszyły na spacer i zauważyły pod drzewami przy ścieżce rowerowej dwie leżące sarny. Nie chciały podchodzić blisko do zwierząt, bo nie wiedziały jak te mogą się zachować, ale zauważyły, że są wyczerpane i ciężko oddychają, nie mają siły się ruszać, a ich poroże jest zakleszczone.
W to miejsce niezwłocznie przybył policjant Posterunku Policji w Rymaniu oraz wezwane wsparcie w postaci myśliwych z Koła Łowieckiego Foka, którzy od lat wspierają kołobrzeską policję. Mężczyźni ostrożnie podeszli do koziołków i delikatnie, ale sprawnie uwolnili splątane zwierzęta. Koziołki po chwili zorientowały się, że już nie są w pułapce i bezpiecznie pobiegły do pobliskiego lasu.
Dzięki reakcji na krzywdę zwierząt mogliśmy szybko i sprawnie zainterweniować i zapewnić bezpieczeństwo zwierzętom. Dziękujemy! - informuje kołobrzeska komenda policji.
UWAGA! Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.