Daleko ciężarówka z zebraną z ulicy VI dywizji Piechoty rybą nie zajechała. W oddalonym o kilka kilometrów Gorawinie, ładunek znowu wypadł na drogę.
Kilka godzin trwało zbieranie ryby z jezdni, okupione sporym wysiłkiem i dużymi utrudnieniami w ruchu. Jednak ciężarówka stanęła w Gorawinie, po tym, jak zgubiła rybę na odcinku około 100 metrów. Na miejscu działają już strażacy, którzy starają się udrożnić ważną w naszym powiecie drogę, łączącą Kołobrzeg z drogą krajową nr 6. Policja tym razem zatrzymała pojazd i zakazał mu dalszego przewożenia ładunku.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.