Kotwica Kołobrzeg podczas długiego weekendu zmierzyła się z Hutnikiem Kraków. Biało-niebiescy pojechali bardzo daleko, ale ta podróż nam się opłaciła. Wróciliśmy z trzema punktami. W 18 minucie wynik spotkania otworzył Dominik Chromiński. Już 4 minuty później na 0:2 podwyższył Paweł Łysiak. Odpowiedzią na dominację Kotwicy na boisku była bramka kontaktowa gospodarzy w wykonaniu Marka Assinora. Następnie, zawodnicy gości strzelili jeszcze dwie bramki: w 40 minucie Damian Kostkowski, a w 41 Grzegorz Goncerz.
W drugiej połowie już tak łatwo nie było. Hutnik przegrywał 1:4. Odrobienie tych strat wydawało się niemożliwe, zwłaszcza przy takiej formie kołobrzeskiej drużyny. Zresztą, gospodarze zaczęli pechowo, od czerwonej kartki dla Krzysztofa Iwanickiego. Jedyną bramkę w tej części spotkania zdobył w 71 minucie Kamil Kort.
Kotwica zajmuje 1 miejsce w tabeli z 16 punktami. Następny jest Górnik Polkowice z 10 punktami.
Koncert bramek w Krakowie

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.