Niemal 400 osób stara się o otrzymanie własnego mieszkania. To bardzo dużo. Radni interesowali się dziś perspektywami na poprawę tego stanu.
Stabilna, ale trudna - tak można określić sytuację mieszkaniową w Kołobrzegu. Karol Królikowski, naczelnik Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta poinformował radnych o problemach z mieszkaniami komunalnymi i socjalnymi w Kołobrzegu. Największy problem to brak mieszkań i duża liczba oczekujących. Kolejny problem to osoby, które zalegają bądź regularnie nie płacą czynszu. Są z tym coraz większe problemy, gdyż biedne społeczeństwo nie ma perspektyw na poprawę swojej sytuacji materialnej. Sporym problemem jest również brak mieszkań socjalnych.
Królikowski mówił również o procesach sądowych: o eksmisję i o zapłatę. Jak się okazuje, największy problem jest z tymi osobami, które nie płacą czynszu za mieszkania socjalne. Nie ma ich gdzie przeprowadzać, a ich eksmisja wiąże się z tym, że i tak muszą otrzymać gdzieś dach nad głową. Lokal mieszkalny należy się również innym eksmitowanym, a także na przykład osobom opuszczającym więzienie. Tymczasem wolnych lokali brakuje. Miasto próbuje wypłacać odpowiednie ekwiwalenty za te mieszkania, ale ludzie skarżą się do sądu. Problemem są kwoty. Zgodnie z przepisami, miasto proponuje stawkę 3,50 zł za metr kwadratowy miesięcznie. Ludzie wskazują natomiast, że gdyby wynajęli to mieszkanie, mogliby zarobić nawet 1000 zł i takie kwoty wskazują w pozwach.
Kolejna kwestia, o której dyskutowali radni Komisji Budżetowo-Gospodarczej, dotyczyła sytuacji finansowej Kołobrzeskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Jak poinformował prezes Robert Cieciora, spółka poniosła stratę w wysokości ponad 1 miliona złotych, przy czym na działalności operacyjnej spółka odnotowała zysk: niemal pół miliona złotych. Spółce nadal ciąży spłata zobowiązań za wybudowanie mieszkań na mieniu powojskowym dla miasta. Stratę powiększył także pożar budynku przy ul. Koszalińskiej (136 tysięcy zł). Spółka sprzedała w 2010 roku 32 lokale mieszkalne. Pozostało jej jeszcze 69. Warto przypomnieć, że do problemów finansowych spółki przyczyniło się majstrowanie przy majątku, który miał zostać jej przekazany (ostatecznie do tego nie doszło - TBS dostał inne działki niż planowane), a także kryzys na rynku nieruchomości.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.