Było wielkie odpalenie świateł, świętowanie i pozowanie z kibicami. Dziś już wiadomo, że stadion nie powstanie na czas. Powód? Zima i zmiany w przepisach.
Ciężka zima i nowe rozporządzenie ministra MSWiA - to zdaniem rzecznika prasowego prezydenta Michała Kujaczyńskiego przyczyny w opóźnieniu budowy stadionu miejskiego im. Sebastiana Karpiniuka. - Są to kwestie całkowicie niezależne od nas - tłumaczy Kujaczyński. - Wiele prac w związku z mrozami i śniegiem z przyczyn czysto technicznych nie zostało wykonanych. MSWiA natomiast zmieniło wymogi dotyczące nagrywania meczy. Musimy zainstalować nowy system monitoringu - dodaje Kujaczyński.
Otwarcie stadionu opóźni się o około 1,5 miesiąca. Sama inwestycja będzie również kosztowała kilkaset tysięcy więcej. Dobrze by tylko było, żeby tradycyjnie trudną do przewidzenia zimą nie tłumaczono wszystkich realizowanych przez miasto inwestycji. Jak wszyscy wiemy, zima z naszego klimatu jeszcze nie znikła... Jak jednak dodaje rzecznik, żadne terminy meczów, ani sprawy związane z Euro 2012 nie są zagrożone.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.