Przed 5 nad ranem doszło do wypadku w dzielnicy uzdrowiskowej. Samochód uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Na miejscu nie było kierowcy...
Dodge stał w nietypowej pozycji. Wyglądało, jakby odbił się od drzewa i stanął w płomieniach. Strażacy przystąpili do natychmiastowej akcji gaśniczej. Chodziło też o zabezpieczenie zbiornika pojazdu tak, aby czasami nie wyleciał w powietrze. Co ciekawe, pojazd gasili wyłącznie strażacy. Właściciela lub kierowcy na miejscu ratownicy nie zastali. Nie wiadomo, czy odniósł jakieś obrażenia. Teraz poszukuje go policja.
Fot. PSP Kołobrzeg
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.