Uciążliwy smród unosił się od rana nad ulicą Ratuszową. Jedni myśleli, że to piroliza w Radzikowie, a tak naprawdę ktoś coś rozpylił przy dawnej "Elwie".

Jak mówili dziś właściciele lokali przy ulicy Ratuszowej, ktoś rozpylił lub rozlał kwas masłowy. - To zdarzyło się już w grudniu ubiegłego roku - mówi jeden z właścicieli. Niektórzy podejrzewają nieuczciwą konkurencję, bo inaczej trudno jest wytłumaczyć takie działanie. Od rana na smród skarżyli się klienci Urzędu Miasta. - Ten smród unosi się nawet w urzędzie - skarżyła się jedna ze starszych kobiet. W urzędzie jak w urzędzie, ale w okolicznych lokalach oddychało się z trudem.

Wreszcie o pomoc poprosił radny Artur Mikołajek. Przyjechała ekipa Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, ale z kanalizacją wszystko było w porządku. Tyle, że smród dalej się unosił. Wezwani strażacy zmyli chodnik przy biurowcu "Elwy", a także przewietrzyli wentylatorami pomieszczenia. Sprawą zajęła się policja.