W "Rozmowach z Widokiem na Powiat" w Telewizji Kablowej Kołobrzeg, starosta Tomasz Tamborski przyznał, że jest problem z kosztami dzierżaw za plaże w Powiecie Kołobrzeskim. Obecnie, stosowane były stawki minimalne. Plaże są wydzierżawiane przez gminy, która wykonują na nich różne działania czy inwestycje, działając w naszym wspólnym interesie, aby turyści mogli czysto, bezpiecznie i atrakcyjnie wypoczywać nad morzem. Od przyszłego roku zmienią się jednak koszty tego wypoczynku, przynajmniej dla operatorów plaż. Wojewoda chce bowiem, aby za każdy hektar płacić około 10-12 razy więcej, niż obecnie. I nie są to małe kwoty. - W przyszłym roku gminy podpiszą dzierżawy na wąskie odcinki plaży i dokonają tylko tam zabezpieczenia. Może dość do tego, że fiskalizm pana wojewody, wpłynie negatywnie na to co się tam dzieje - mówi Tamborski.

Sprawdziliśmy. Faktycznie, sytuacja już zaczęła się komplikować. W przypadku gminy Ustronie Morskie, zamiast zapłacić 1600 złotych za plażę, będzie ona musiała uiścić opłatę 19000 złotych. Wzrost, jak widać, jest gigantyczny. Mało tego, przedstawiciele gmin już dziś protestują w związku ze wzorem umowy. To gmina będzie ponosić konsekwencje, na przykład, gdy ktoś będzie wykorzystywał plaże w sposób nieprawidłowy. Wskazują także, że koszt plaży to jedno, a jej przygotowanie, utrzymanie i zabezpieczenie, rodzi dodatkowe ogromne koszty.

Na razie nie wiadomo, czy ktokolwiek zamierza się z podwyżki wycofać i co dalej z sezonem na naszym wybrzeżu w zakresie organizacji wypoczynku na plażach naszego powiatu.