Po weekendowym sztormie czas na poławiaczy bursztynu. Wiało dość mocno, a prądy spowodowały, że zalegające na morskim dnie zasoby zostały wyrzucone niedaleko brzegu, co więcej, nie cofnęły się. I choć nadal wieje, jest niska temperatura, a miejscami pada śnieg, to taka lodowata atmosfera nie odstrasza poławiaczy bursztynu, którzy wyposażeni w sztormiaki i specjalistyczny sprzęt, wyławiają i przeczesują morski urobek, wyciągają bryłki bursztynu. Jak ktoś ma szczęście, to może znaleźć także dość pokaźne okazy. Jak ktoś ma ochotę wybrać się na nadmorski spacer, to nadal ma szansę coś znaleźć...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.