Liderzy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli wyciąganie konsekwencji wobec swoich członków, którzy startują w wyborach samorządowych z list, który nie popiera partia. Na zapowiedziach się nie skończyło. Ponieważ publicznie ujawniono kandydatów z "Twojego Powiatu", podjęto wobec nich działania na sądzie koleżeńskim. Jak mówi Anna Bańkowska, szefowa struktur PO w powiecie kołobrzeskim, działanie władz partii jest zgodne ze statutem Platformy Obywatelskiej, a wszyscy doskonale zdawali sobie sprawę z konsekwencji. W styczniu weszła specjalna uchwała PO, która usankcjonowała usuwanie osób działających wbrew zasadom panującym w organizacji. W regionach działają specjalne komórki, które sprawdzają aktywność działaczy i rekomendują odpowiednie działania wobec startu z innych komitetów.

Czterech członków, w tym Andrzej Olichwiruk, członek Zarządu Powiatu, złożyli rezygnację z członkostwa w partii. Urszula Dżega-Matuszczak zrobiła to z opóźnieniem i została usunięta. Pozostała jeszcze do rozpatrzenia sprawa Dariusza Zawadzkiego, który startuje do Rady Miasta Kołobrzeg z list KWW Jacka Woźniaka. Platforma do Rady Powiatu Kołobrzeskiego startuje z własnych list, a do miasta popiera KWW "Tak dla Kołobrzegu" Anny Mieczkowskiej.