W poniedziałek w obecności Ministra Nauki Dariusza Wieczorka podpisany został list intencyjny, który otwiera drogę do utworzenia wydziału zamiejscowego renomowanej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie. Porozumienie, które zainicjowały Miasto Kołobrzeg, Powiat Kołobrzeski oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Koszalinie, ma na celu stworzenie możliwości nauki na nowych kierunkach, z naciskiem na pielęgniarstwo i ratownictwo medyczne. To kroki w stronę zapewnienia wysokiej jakości edukacji dla przyszłych specjalistów w obszarze opieki zdrowotnej.

Na konferencji, prezydent Anna Mieczkowska podkreśliła, że jednym z najczęściej wymienianych postulatów przez młodych mieszkańców Kołobrzegu jest możliwość ponownego otwarcia oddziału uczelni wyższych w mieście. Nie tak dawno mieliśmy tu cztery różne oddziały uczelni, jednakże trzy lata temu ostatni z nich, w którym kształcili się m.in. fizjoterapeuci, został zamknięty. Mimo to, Kołobrzeg nadal dysponuje potencjałem i potrzebami do zapewnienia wyższego poziomu kształcenia młodych ludzi.

W trakcie spotkania starosta zaznaczał również fakt, że średnia wieku pielęgniarek w naszym szpitalu wynosi 50 lat. Jest to wyraźny sygnał, że oddział tej uczelni może stać się kuźnią nowej kadry medycznej.

Profesor Jan Kuriata, Rektor PWSZ w Koszalinie, podkreślił, że pierwsza rekrutacja na te nowe kierunki ma odbyć się jeszcze w bieżącym roku. Oddział będzie szkołą publiczną a co za tym idzie bezpłatną. Zajęcia planuje się prowadzić przy ulicy Grottgera w siedzibie dawnego "Medyka".

Ważnym elementem w realizacji tego przedsięwzięcia było zaangażowanie Prezydent Miasta Anny Mieczkowskiej, która aktywnie wspierała inicjatywę. Jej determinacja oraz starania, w połączeniu z przychylnością Ministra Nauki oraz wsparciem ze strony Powiatu Kołobrzeskiego, doprowadziły do tego, że realizacja tego ambitnego celu stała się możliwa.

Więcej w materiale wideo.