Jeszcze wczoraj nic tego nie zapowiadało. Negocjacje zakończyły się fiaskiem. Dziś strony sporu podpisały porozumienie o podwyżkach płac od 1 listopada.
Jak informuje Krzysztof Czuchra ze szpitalnej "Solidarności", dla wszystkich zmiana stanowiska przez Janusza Olszewskiego w sprawie podwyżek jest wielkim zaskoczeniem. Chcieliśmy porozmawiać z dyrektorem szpitala, ale jak stwierdził w rozmowie telefonicznej, niestety, nie może z nami rozmawiać.
W podpisanym porozumieniu dyrektor zobowiązuje się, że każda grupa zawodowa objęta sporem zbiorowym od 1 listopada otrzyma 100 złotych podwyżki. Po rozliczeniu tegorocznego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, wypracowana nadwyżka, po negocjacjach ze związkami, zostanie przeznaczona na podwyżki lub nagrody. Dodatkowo, po podpisaniu nowego kontraktu na 2012 rok, odbędą się spotkania w sprawie podwyżek w 2012 roku.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziś w szpitalu pojawił się poseł Czesław Hoc, który zawitał również u dyrektora Olszewskiego. Czy rozmawiali o podwyżkach? - Porozumienie w szpitalu to sukces dyrektora i związków zawodowych - ucina rozmowę poseł Prawa i Sprawiedliwości. Tematu nie komentuje również Krzysztof Czuchra. Na pytanie, dlaczego związkowcy zgodzili się na 100 złotych podwyżki, gdy żądali kilka razy więcej odpowiada, że najważniejszy jest fakt, że dyrektor szpitala rozmawiał konstruktywnie i zmienił swoje zachowanie. Związkom zawodowym zależy natomiast nie tylko na dobru załogi, ale także na stabilności finansowej szpitala. Oznacza to, że strajku nie będzie.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.