O ulicy Krzywoustego i jej remoncie piszemy regularnie. Aż dziw bierze, że nie reagują w tej sprawie jak należy samorządy, nie reaguje Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie, nie reagują odpowiednie służby. Redakcja, co najwyżej, może napisać tekst, czytelnicy wyrażą oburzenie, a remont dalej toczy się swoim życiem. Nikt niczego z nikim nie konsultuje, ludzie jakoś muszą sobie radzić, jak na Dzikim Zachodzie. Tym razem, już za mostem na Stramniczce, ciąg rowerowo pieszy ulega ograniczeniu, ale nie informował o tym żaden znak. Skoro jest ciąg rowerowo-pieszy, to jest tam także część przeznaczona dla ruchu rowerów. Skoro wprowadzono znak zakaz ruchu pieszych, to rowerów nadal jest dozwolony, skoro znak wcześniej o tym informuje? A może trzeba by wprowadzić znak informujący o końcu ciągu, wiadomo, jest remont, albo ustawić znak zakazujący ruchu. W tym miejscu ruch poprowadzono trawnikiem, ale jak widać, rowerzyści też jeżdżą, zgodnie z przepisami.
To nie jest jedyny przykład dziwnej działalności wobec rowerzystów. Przy ul. 6 Dywizji Piechoty zakończono budowę zatoki autobusowej. Wcześniej, wprowadzono tam - prawidłowo - znak zakazujący ruchu rowerów, bo zwężała się droga. Prace na tym odcinku zakończono, znak pozostał.
O absurdach rowerowych w Kołobrzegu będziemy pisać więcej. Po naszym tekście z soboty (przeczytaj), dostaliśmy wiele sygnałów od czytelników.
Absurdy na remoncie Krzywoustego: a gdzie są służby?
![Absurdy na remoncie Krzywoustego: a gdzie są służby?](/images/2024/07/03/trasa1_large.jpg)
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.