W Szkole Podstawowej nr 5 im. Jana Pawła II w Kołobrzegu odbyło się spotkanie uczniów klas szóstych z prezydentem miasta, Januszem Gromkiem.

Wizyta rozpoczęła cykl spotkań z wybitnymi absolwentami tej szkoły. Formą odwiedzin była konferencja prasowa. Początkowo dało się wyczuć lekkie podenerwowanie wśród uczniów, jednak prezydent bardzo szybko rozładował napięcie. Udowodnił tym, że ma świetny kontakt z młodymi ludźmi. Tematyka pytań była różnorodna. Poruszono tematy dotyczące spraw społecznych, komunikacyjnych miasta, a także zupełnie prywatnych. Oto kilka z nich: czy potrafi tańczyć, gdzie lubi spędzać wakacje, jakie działania podejmują władze na rzecz zlikwidowania bezdomności, czy lubi siebie. Nie zabrakło też pytania o podjazdy lub ich brak przy kołobrzeskich szkołach, które zadała Ola, uczennica na wózku inwalidzkim.

Prezydent, ciągle uśmiechnięty, wspominał czasy szkolne. Z sentymentem opowiadał o swoim ulubionym nauczycielu, troszkę o ocenach (były to głównie oceny dobre), a nawet o wagarach. Pod koniec spotkania  prezydent wygospodarował chwilę, żeby uczniowie mogli swobodnie z nim porozmawiać. Młodzież była bardzo zadowolona z tego spotkania. Przyszli absolwenci zauważyli, że jeśli bardzo się czegoś pragnie można to osiągnąć. Uzmysłowił im to zaproszony gość, który dał  wiele cennych rad i życzył sukcesów.

Już niedługo przed uczniami poważny egzamin, jeden z pierwszych w życiu. Wkrótce napiszą sprawdzian „szóstoklasisty”, a następnie nauka w gimnazjum, szkoła średnia… I kto wie, można kolejny uczeń zasiądzie w fotelu prezydenta Kołobrzegu…

Sylwia Kamecka