Niemal 50 tysięcy złotych kosztowała Dacia Duster, którą od niedawna ma Straż Miejska. Nowe auto zastąpiło wysłużonego i znanego w mieście niebieskie renault.
Wysłużony samochód, który przez 12 lat towarzyszył kołobrzeskim strażnikom, przejechał ponad 300 tysięcy kilometrów. Od dawna planowano go wymienić, nie zamontowano na nim nawet przysługujących od niedawna wozom strażników "migałek". Wreszcie stało się i strażnicy dostali duży samochód, który znacznie ułatwi im pracę. Obecnie, poza skuterami i rowerami, Straż Miejska ma dwa pojazdy marki peugeot. Dacia jest nieco inaczej oznakowana niż pozostałe pojazdy, ale jak zapewniają strażnicy, mieszkańcy niedługo się do niej przyzwyczają. Tak jak renault widziało niejedno, tak i dacia brała już udział w akcji ściągania mieszkańca ul. Rybackiej, który wdrapał się na maszt przekaźnikowy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.