Starostwo otrzymało dziś wezwanie do stawienia się w celu odebrania mandatu karnego i 1 punktu karnego za parkowanie na miejscu prezydenta.
Przejeżdżając dziś ulicą Ratuszową, można było zobaczyć kolumnę pojazdów stojących na ulicy Ratuszowej. Na kopertach przed magistratem stał citroen należący do Starostwa Powiatowego. Za wycieraczką znajdowało się wezwanie do Straży Miejskiej. Inne pojazdy stojące na zakazie postoju również miały znane wielu kierowcom karteczki. Na zakazie stała także prezydencka skoda. Ale za wycieraczką nie było widać żadnego wezwania...
Zapytaliśmy starostę Tomasza Tamborskiego, dlaczego pojazd starostwa stał na miejscu dla pojazdów miejskich. Okazało się, że pracownik powiatu nie miał gdzie zaparkować i zaparkował na kopercie urzędowej. - Do tej pory korzystaliśmy awaryjnie z tego miejsca i nie było problemu. Sam kiedyś tam stawałem, odwożąc prezydenta. Jakoś mu to nie przeszkadzało - tłumaczy Tamborski. Widać komuś się zmieniło. Pytanie, czy powiat może liczyć na upomnienie, czy od razu dostanie mandat i punkty karne jest otwarte. A starostwo musi sobie znaleźć nowe miejsce do parkowania, bo na Ratuszowej jego pojazdy chyba nie są mile widziane...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.