Dzięki środkom pozostałym w ramach funduszu alkoholowego, jest szansa na zbudowanie dużego placu zabaw. Pytanie tylko, gdzie ma on powstać?
Na pomysł stworzenia takiego placu zabaw wpadła Kamila Para-Mirzyńska z TKK, która sama od niedawna jest mamą. Faktycznie, w Kołobrzegu taki plac zabaw by się przydał. Wiele miejsc dla dzieci część spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych zamieniła na parkingi lub miejsca postojowe. Jest jednak szansa na to, aby taki plac powstał, bo jak przyznaje Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta miasta, w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych są odpowiednie środki.
Miasto rozważa zakup ogromnego statku, z bezpiecznymi miejscami do zabawy, zjeżdżalniami, zabawkami i innymi atrakcjami. Jest jednak problem z usytuowaniem takiego placu zabaw. Zapewne powinien się on znaleźć z centrum miasta. Odpowiednim miejscem mógłby być Skwer 750-lecia przy ul. Dubois i Katedralnej. Jest również miejsce na Skwerze Pionierów. A co na to nasi Czytelnicy? Czekamy na sugestie.
Fot. P. Dawid
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.