Właściciel zabytku zwrócił się z ofertą pierwokupu do magistratu, jednak miasto nie jest zainteresowane ofertą. Baszta zostanie sprzedana na rynku wtórnym.
XV-wieczna Baszta Prochowa jest na sprzedaż, a uszczegóławiając: prawo do wieczystego użytkowania zabytku do 2030 roku. Prawo to należy do PTTK, zaś grunt pod obiektem jest miejski. Jak powiedział naszemu portalowi Robert Śmigielski, szef kołobrzeskich struktur PTTK, nie opłaca się kupować gruntu i nie opłaca się potem szukać chętnego na basztę, która wymaga kosztownego kapitalnego remontu. - Staraliśmy się przez kilka lat uzyskać wsparcie naszego projektu remontowego, ale bezskutecznie. To jedyne sensowne wyjście, aby nie ponosić kosztów utrzymania, a z drugiej strony przywrócić go do dobrej kondycji technicznej - komentuje Śmigielski.
PTTK, jako użytkownik wieczysty, zwrócił się do miasta z ofertą pierwokupu, ale nie spotkała się ona z zainteresowaniem urzędników. Dlatego prawo użytkowania zabytku zostanie zbyte na rynku wtórnym nieruchomości. 18-letnie posiadanie gotyckiego budynku o charakterze obronnym wyceniane jest na kilkaset tysięcy złotych. Podmiot zainteresowany kupnem, ma następnie 18 lat na porozumienie z miastem i zakup gruntu. Jak mówi Śmigielski, to wydatek około 2 milionów złotych. Jeśli to nie nastąpi, w 2030 roku basztę przejmie miasto.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.