Jak pisze "Dziennik Zachodni", po wyborze Bolesława Piechy na senatora, Komisja Zdrowia w Sejmie, której szefował, może przypaść Czesławowi Hocowi.

Bolesław Piecha pokonał swoich konkurentów i został nowym senatorem Prawa i Sprawiedliwości, poprawiając tym samym humor Jarosławowi Kaczyńskiemu, który cieszy się, że partia może wygrywać. Piecha przejdzie do izby zadumy, a do obsadzenia po nim, zostanie przypadająca opozycji sejmowa Komisja Zdrowia. "Dziennik Bałtycki" podaje, że jej szefem ma zostać właśnie Czesław Hoc. Gazeta, nie wiadomo dlaczego, określa go mianem "lekarza z Koszalina", gdy tymczasem to endokrynolog ze Szpitala Regionalnego w Kołobrzegu.

- Jeśli chodzi o posła Piechę to chociaż się z nim nie zgadzałam to ceniłam za wiedzę. O pośle Hocu nie mogę tego powiedzieć - stwierdza w "Dzienniku Zachodnim" Beata Małecka-Liber, wiceprzewodnicząca komisji z poparcia PO. Zapowiada się ciekawie...