Do wypadku doszło rano na wysokości ośrodka "Podczele II". Kierowca mercedesa kombi nie wyhamował przed skoda i uderzył w jej tył. Trafił do szpitala.

Pomimo znaku ograniczającego prędkość i kolejnego, informującego o skrzyżowaniu z ulicą "Na Grobli", kierowca Mercedesa nie wyhamował przed pojazdami, które zatrzymały się przed pojazdem skręcającym w lewo. Trudno powiedzieć, czy kierowca mercedesa nie zdążył wyhamować, czy być może oślepił go ostre poranne słońce. Uderzył w tył skody, uszkadzając poważnie przód swojego auta. Mężczyzna z ranami ręki został odwieziony do szpitala, kierowcy skody nic się nie stało.