Na rusztowania przy ulicy Budowlanej wszedł mężczyzna i groził że skoczy. Na miejsce przybyli strażacy ze skokochronem policja i pogotowie.
Strażacy przyjechali z podnośnikiem i rozłożyli skokochron. W pewnej chwili desperat zaczął rozbierać rusztowanie ja jedenastym piętrze i istniała obawa, że zacznie nim rzucać. W pewnej chwili zrezygnował z tego i zaczął schodzić. Na dole zabrała się duża grupa gapiów, która obserwowała poczynania niedoszłego skoczka. Gdy ten zszedł, policja go obezwładniła i skuła, a następnie odprowadziła do ambulansu.
Robotnicy, którzy pracują na tej budowie mówią, że desperat już o godzinie 13 przyszedł do nich z informacją, żeby go wpuścili na rusztowanie, bo on chce skoczyć. Skończyło się na tym, że go grzecznie wyprosili. Mężczyzna widać nie rozumiał słowa "nie" i przyszedł później. Niedawno, chciał skoczyć w Kukinii (dowiedz się więcej: przeczytaj).
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.