Niedawno radni przeprowadzili batalię o zachowanie jednej z publicznych toalet. I słusznie. Bo turyści załatwiają się tam gdzie stoją - pod siebie.
Na sesji Rady Miasta radny Andrzej Mielnik i większość pozostałych radnych przekonywała prezydenta i jego zastępców o konieczności pozostawienia toalety przy ul. Łopuskiego. Co więcej, trzeba inwestować w toalety w innych częściach miasta i nie powinny to być miejsca, na których ściąga się kasę z turystów jak za zboże. Oto dzisiejszy przykład z portu z wjazdu do Reduty Solnej. Starsza turystka, zapewne przymuszona potrzebą, bezceremonialnie załatwia ją za samochodem. Być może, gdyby w porcie była toaleta i była oznakowana, zrobiłaby to w bardziej cywilizowany sposób. A tak nie było wyjścia, trzeba było zrobić siku za samochodem. Tylko czy tak powinny wyglądać obrazki z kurortu?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.