Zatrzymanie starosty przez CBA było w miniony weekend tematem nr 1 w Kołobrzegu. Mówili o tym mieszkańcy, przysłuchiwali się turyści. Ale oprócz zdziwienia, zaskoczenia czy nawet szoku wieścią o areszcie dla starosty, wielu krytycznie wypowiadało się o decyzji kołobrzeskiej Platformy o zawieszeniu starosty, choć akurat kołobrzeska PO jedynie przekazała sprawę do właściwych organów partii. Wystarczył jednak sam fakt, że zrobiono to, zanim Tomasz Tamborski usłyszał zarzuty i zanim dowiedzieli się o tym dziennikarze. I coś jest na rzeczy, gdyż nawet artykuł do decyzji partyjnych towarzyszy wobec swojego kolegi przeczytało na naszym portalu o wiele więcej czytelników, niż artykuł o zatrzymaniu starosty. Co ciekawe, już po decyzji o areszcie tymczasowym, nikt z tej Platformy nie odważył się skomentować całego zdarzenia, które miało miejsce na zarządzie Platformy, poza radnym Dariuszem Zawadzkim, który jest zwykłym, szeregowym członkiem partii. I powiedział on, co myśli o tym prywatnie. A według niego, zachowanie członków PO było przedwczesne.
Ze względu na ostatnią przerwę, nie było okazji skomentować wizyty prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Trzeba przyznać, że dzięki zainteresowaniu Kołobrzegiem byłego premiera, nasze miasto miało niezłą promocję w ogólnopolskiej telewizji, komiksach, memach i gdzie tam jeszcze. Wystarczyły do tego dziki i kartofle. A, i potrzeba było jeszcze ludzi, którzy te kartofle wyjadali dzikom. Niby śmieszne, bo śmiała się z tego cała Polska, ale od teraz będzie się to kojarzyć z Kołobrzegiem. I gdy turyści przyjadą i zobaczą te dziki na żywo, pomyślą sobie o biednych stworzonkach, którym znowu ktoś coś wyjadł, że żerują i nocą, i w dzień na niektórych ulicach miasta...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.