Zawody, które odbyły się nad Parsętą w niedzielę pozwoliły poznać nowego spinningowego mistrza Koła Miejskiego PZW w Kołobrzegu.
Kilkanaście minut po godzinie ósmej, przeszło 40 zawodników wyruszyło nad rzekę z nadzieją na taaaaaaaką rybę. Niestety, wśród kilkudziesięciu doskonałych trociarzy, tylko Ryszard Tudorowski przyniósł do wagi srebrną, 54centymetrową troć o wadze 1,18 kg. Jak zapewnił łowiący wraz z nim Krzysztof Wojtowicz, niewiele brakowało do złowienia kompletu. Jednak w drugim przypadku rybie udało się spiąć. Obie skusiły się na sztuczne przynęty w okolicy linii wysokiego napięcia, powyżej mostu na trasie Ząbrowo-Pustary.
Po godzinie 14, podczas uroczystego zakończenia, nowemu mistrzowi wręczono upominki ufundowane przez Zarząd Koła i sponsorów. Krzysztof Wyrwisz ufundował dodatkowo latarki, które osobiście wręczył członkom OSA (Odmłodzonej Sekcji Antykłusowniczej). Wszyscy chętni otrzymali kalendarze ścienne ufundowane przez portal wędkowania.
Nowością na mistrzostwach, którą warto odnotować, było dopuszczenie przez organizatorów zdjęcia ryby na tle miarki i potwierdzenie kolegi jako dowód złowienia, i tym samym sklasyfikowanie wędkarzy preferujących metodę „złów i wypuść”.
Z wędkarskim pozdrowieniem
Wiesiek Skólmowski
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.