Wieczorem, wokół choinki przed dziedzińcem ratusza, zebrały siłę tłumy mieszkańców. Na miejskiej wigilii nie zabrakło potraw świątecznych i prezentów.
Miejska wigilia stała się już miejską tradycją. Po raz kolejny samorządowcy spotkali się z mieszkańcami, aby złożyć sobie życzenia i wspólnie zaśpiewać kolędy. W ubiegłym roku było 11 stopni poniżej zera i nie brakowało śniegu (zobacz informacje kołobrzeg). W tym roku było cieplej, choć brak śniegu obniżał nieco rangę świątecznego spotkania, ale jak przypominał prezydent Janusz Gromek, na to nie ma wpływu. Nie zabrakło jednak świątecznych paczek dla dzieci, ufundowanych przez kołobrzeskie firmy, przedsiębiorców i samych polityków. Był barszczyk, paszteciki i słodycze, a do tego życzenia i kolędy. Przy okazji można było usłyszeć opinie mieszkańców o sztucznej choince przed ratuszem. Zdania są podzielone...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.