Dziś rano w Sądzie Rejonowym ruszył wielki proces. W gmachu sądu pojawili się oskarżeni i antyterroryści. Nie udało się odczytać aktu oskarżenia.
Dziś, kołobrzeski sąd był najlepiej chronionym budynkiem w mieście. Wokół kilka patroli policji. Na dziedziniec sądu w obstawie antyterrorystów przyjechali oskarżeni. Część osób odpowiada z wolnej stopy. Policja i antyterroryści byli również na sali sądowej. Przewodniczącym składu sędziowskiego jest sędzia Marek Grzymkowski. Na sali powinno się stawić 14 oskarżonych, ale 2 osoby nie stawiły się z powodu choroby. Akt oskarżenia jest dość długi i obejmuje wymuszenia, haracze, zastraszanie, posiadanie broni, handel narkotykami czy oblanie kwasem. Część oskarżonych dowieziona została z aresztu.
Z powodu braku kompletu oskarżonych, dziś nie udało się odczytać aktu oskarżenia. Część oskarżonych jest doskonale w Kołobrzegu znana. Ich nazwiska lub pseudonimy wiele mówią zwłaszcza kołobrzeskiej policji, jak Tosiek, Szczęka czy Kruszyna. Wszystko wskazuje na to, że ta sprawa trochę potrwa, zanim zapadną wyroki.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.