Nieoczekiwanie, radny Artur Dąbkowski zmienił plany urlopowe. Jeszcze do niedawna planował absencję na najbliższej sesji. Teraz już będzie. Na pewno...
Sesja absolutoryjna zderzy się w tym roku z planami urlopowymi radnych miejskich. Na przykład radni zbiorą się na dzień przed wyjazdem przewodniczącego Ryszarda Szufla. Prawdopodobnie na głosowanie nie zdąży szef Klubu SLD - Jacek Woźniak, który wyjeżdża na egzotyczną wycieczkę. Wolne zaplanował sobie także radny Artur Dąbkowski, który jednak zmienił zdanie i jak powiedział naszemu portalowi - na sesji absolutoryjnej być musi. Nie ukrywa, że będzie głosował za udzieleniem prezydentowi absolutorium.
W podobnym tonie absolutorium dla prezydenta zaopiniowała Komisja Rewizyjna, której Dąbkowski przewodniczy. Na posiedzeniu tylko Jacek Woźniak wstrzymał się od głosu. Pozostali radni głosowali "za", choć nie było radnego PO - Marcina Beńko. Jak stwierdził, o posiedzeniu zapomniał. Ale takie zachowanie zaalarmowało strategów z PO, którzy, jak wynika z naszych informacji, zadbają o to, żeby Janusz Gromek absolutorium otrzymał. - Będzie właściwa większość z zapasem. Na wypadek, gdyby ktoś wpadł na pomysł zrobienia wokół siebie hałasu - mówi nasze źródło. Warto wskazać, że pozytywnie wykonanie budżetu przez prezydenta oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa. Jak to ocenią radni? Dowiemy się już za kilkanaście dni.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.