Podejrzany o pedofilię 64-letni mieszkaniec budynku przy ulicy Matejki usłyszał dziś w prokuraturze zarzut gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu 15 lat.

Sąd zadecyduje dziś raczej pozytywnie o 3-miesięcznym areszcie dla Eugeniusza P. Taki wniosek zgłosiła Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu w związku z przestępstwem, do jakiego doszło we wtorek przy ulicy Matejki (dowiedz się więcej: przeczytaj). Ustalenia śledczych wskazują, że doszło do gwałtu na 10-letniej dziewczynce, a zdaniem prokuratury, odbyło się to ze szczególnym okrucieństwem. Zakrwawione dziecko trafiło do szpitala. Mężczyzna miał też grozić dziecku, że jak powie komuś o tym, co się stało, zabije jej rodzinę.

Podczas wizyty w prokuraturze, mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Za popełniony czyn grozi mu od 5 do 15 lat więzienia.