Mieszkańcy na barykadach czekają na pojemniki do segregacji śmieci i jeszcze poczekają, bo pojemników na razie nie będzie. A te, które są, puchną od śmieci.
Nasz Czytelnik wysłał nam zdjęcia przepełnionych kubłów ze śmieciami w jednym z kołobrzeskich śmietników. Wszystko to za sprawą wielkiego weekendowego sprzątania przed wejściem w życie nowej ustawy śmieciowej. De facto od 1 lipca powinniśmy segregować odpady. Rzeczywistość jest jednak taka, że cały świat produkuje dla Polski pojemniki na odpady, a liczba zamówień jest taka, że ceny poszybowały w kosmos. Termin dostaw bliżej nieokreślony. Fakt, że na wprowadzenie zmian samorządy miały dwa lata wszystkich rozbawia, bo w Polsce wszystko robi się na ostatnią chwilę. Mieszkańcy więc zamiast od 1 lipca uczyć się segregacji śmieci, na razie robią wszystko po staremu.
Nad tym, co dalej ze śmieciami, zastanawiali się także na posiedzeniu Komisji Budżetowo-Gospodarczej radni Rady Miasta. Zachęcamy do wysłuchania fragmentów tego posiedzenia.
{mp3}sound3/smieci{/mp3}
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.