Mariusz Miedziński, wykładowca akademicki, badacz procesów rozwojowych polskiej strefy nadmorskiej, pisze w sprawie sporu o magistrat.

Szkoda gadać... Byłem na warsztatach poświęconych Skwerowi Miast Partnerskich. Byli tam też niektórzy radni. W zasadzie nie wiem po co przyszli...

Żołnierze Wyklęci – kaci bezkarni… Za nami Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przypominam sobie o jednym kacie z Kołobrzegu.

Dni sto po PO... 100 dni Platformie zeszło na krzyczeniu, jak bardzo jest poszkodowana utratą zaufania mieszkańców. Na ten sukces PO pracowała 8 lat.

100 dni... Minęło 100 dni od wyborów samorządowych w naszym mieście. Przyjrzyjmy się dziś sprawom podejmowanym przez Porozumienie Dla Kołobrzegu.

Wąchock Północy... Porozumieniu Dla Kołobrzegu udało się zrobić coś, czego nie potrafili zrobić inni przez wiele lat: skutecznie odwrócić uwagę od działań PO.

Kłamstwo Jarosława B... Jarosław B., który z dziennikarstwem mało co ma wspólnego, znowu rozpuszcza nieprawdziwe informacje.

Winny jest skarbnik, winna jest prawniczka. Winny jest prezydent w ogóle. Winni są dziennikarze, media. Z tej ścieżki można chyba jeszcze zawrócić.

Subiektywne spojrzenie na dzisiejszą sesję budżetową. Na dzień przed końcem terminu, miasto nadal nie ma budżetu. Ma być jutro, czyli w sobotę.

Młode wilczki Kotwicy 50… W czwartek 8.01 obserwowałem mecz kadetów Kotwicy 50 z rówieśnikami ze Stargardu i było to zajęcie bardzo przyjemne.

Morsowanie - viagra XXI wieku? To tytuł jednego z artykułów przygotowanej do publikacji książki „Wpływ morsowania na organizm człowieka”.

Polityka Szarmacha... Antoni Szarmach, członek SLD, radny SLD, dopatrzył się upolitycznienia Rady Muzeum. Uwaga! Po trzech latach się dopatrzył.

Dlaczego dziennikarze nie piszą o tym, co naprawdę dzieje się w muzeum? Dlaczego pomija się sprawy dla niektórych osób niewygodne?

Woźniak zadziałał? Znamy już nieoficjalne wyniki w niedzielnych wyborach prezydenckich. Teraz przyjdzie czas na powyborcze podsumowania.

Krajobraz wyborczy... Jako szary obywatel przyglądam się wyborom i stwierdzam kompletny brak merytorycznej dyskusji - pisze mecenas Edward Stępień.