Zbigniew Malinowski wystartował na południu Afryki w 87 edycji Comrades Marathon (89.3 km) z Pietermaritzburga do Durbanu.

Bieg organizowany jest w RPA od 1921 r. z przerwą na działania wojenne w Afryce 1941-1945 r. W kwietniu, kołobrzeżanin startował w 27 Sułtan Marathon des Sables (ok. 270 km) po dzikiej piaszczysto-górzystej Saharze na Północy Afryki (Maroko). Realizując plany biegowe , sportowiec przebiegł już czwarty topowy bieg świata z serii „wielkiego szlema“, do którego zaliczanych jest 6 biegów ultra i arcytrudnych.

Ultramaratończyk z Kołobrzegu z czasem 7:23:34,wybiegał 509 miejsce w klasyfikacji generalnej, 18 w szerokiej kategorii wiekowej 50-59 lat (w kategorii startowało ok. 1400 osób), otrzymując medal ze srebrnego kruszcu.

- Ten dramatyczny górski bieg w zimnie, wietrze i upale, na starcie 4stopnie, na mecie ponad 34 stopnie, ukończyło prawie 12 tysięcy osób w limicie 12 godzin. Do biegu zgłosiło się około 20 tysięcy biegaczy. Europę reprezentowało ponad 300 sportowców, a Polskę 8 ultramaratończyków. Na poboczach drogi stały setki tysięcy kibiców. Zejście „na stronę“ było wprost niemożliwe – opowiada kołobrzeski ultramaratończyk.